środa, 16 września 2015

Od Lucasa CD Penelope

- Czy zdajesz sobie sprawę głuptasie z tego, że właśnie starałeś się podtopić rybę?
Penelope usiadła podpierając się rękami. Starałem się ignorować to, że jest tak blisko mnie w samym kostiumie. Widziałem szczupły, ale umięśniony brzuch, pewnie zasługa wielu treningów pływackich. Szczupła talia, delikatnie wcięcie nad biodrem, zgrabne, długie nogi, opalona skóra i... dość! Poczułem, że się rumienię. Wzrok Penelope wędrował za moim spojrzeniem, a na jej ustach błąkał się uśmieszek.
- Napatrzyłeś się już? - uniosła brwi. - Jak tak, to może wrócimy do wody.
W jej oczach zobaczyłem iskierki rozbawiania, najwyraźniej bawiło ją mojej zażenowanie i rumieńce kwitnące na policzkach. Wstała, ostetnatycjnie otrzepała się piasku i weszła do wody. Zanużyła się po pas, odwróciła i zawołała do mnie:
- Idziesz?!
Skinąłem głową i pobiegłem w jej kierunku rozchlapując wszędzie kaskady wody. W dawnej szkole mieliśmy zajęcia z pływania, więc jako tako radziłem sobie w wodzie. Nie dało się jednak porównywać moich umiejętności do tego, co potrafiła Penelope. Płynnie poddawała się nurtowi, każdy jej ruch był przemyślany i harmonijny. Widziałem mięśnie pracujące pod opaloną skórą i pewność oraz lekkość z jaką to robiła. Widać było, że woda to jej drugi dom. I znów przyłapałem siebie na gapieniu się bezczelnie na jej długie nogi pracujące nieustannie pod wodą. Ale cóż... byłem w końcu mężczyzną, a chyba każdy mężczyzna zachowałby się tak samo będąc sam na sam z ładną i atrakcyjną dziewczyną ubraną w dodatku tylko w przylegający do ciała kostium kompielowy. Nawet jeśli Penelope zauważyła to zainteresowanie taktownie nie wygłaszała żadnych komentarzy na ten temat. Na pływaniu zleciało nam całe popołudnie. Gdy się zmęczyliśmy leżeliśmy na miękkim miasku żartując i przekomarzając się, a potem znowu wracaliśmy do wody. W końcu zaczeło robić się chłodno, słońce zaczęło zmierzać w kierunku horyzontu.
- Chyba trzeba już kończyć - stwierdziła z żalem Penelope odgarniając z czoła mokre kosmyki miedzianych włosów. - Mieszkasz w wiosce?
Skinąłem głową wychodząc z wody.

Penelope?^^

Komunikat

KOMUNIKAT I
Niektórzy w swych opowiadaniach piszą, że nie mieszkają w wiosce. Postanowiłam więc do Formluarza dodać punkt "Sytuacja" w którzym wpisuje się
- Mieszkaniec głównej wioski (czyli większość z nas. Żyjemy w wiosce z podziałem na stanowiska na czele z głównodowodzącymi)
- Niezrzeszony  (żyje sam, wtedy punkt formularza "Stanowisko" nie jest obowiązkowy)
KOMUNIKAT II
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Jak ostatnio (chyba) każdy zauważył, nasz blog ma już 20 członków *tutaj aplauz*. Wydaje mi się to całkiem sporo. Myślę, że aby urozmaicić wam czas spędzany tutaj zorganizujemy jakąś zbiorową akcję :)
Oczywiście są to plany. Będziecie wiedzieć, kiedy wszystko się rozpocznie, a żeby nie szukać tego posta powstanie zakładka "Akcje".
Moje propozycje
1) Bunt przeciwko głównodowodzącym
Mieszkańcom wioski na Memorii nie podoba się system panujący na niej i postanawiają się zbuntować. Wybierają nowego przywódcę spośród członków bloga.
* By uczestniczyć w tej akcji musisz członkiem wioski nie możesz być niezrzeszonym 
* Jeśli jesteś za tą propozycją w komentarzu POD POSTEM proszę napisać numer jeden
* Po przecinku wypisz tego, który według ciebie powinien zostać nowym głównodowodzącym (błagam nie wypisujcie siebie), dlaczego panujący ustrój ci nie pasuje i zaproponuj nowy (jeśli zgadzasz się z innym komentarzem możesz skopiować. Będzie liczyć się ilość propozycji i sens tego wszystkiego. Mimo tego, że to wirtualna społeczność, musi jakoś sensownie funkcjonować) 
* Gdy ktoś ma kilka postaci, może uśmiercić tu jedną bądź kilka, albo można uśmiercić swoją jedyną postać i stworzyć kolejną. Pełna dowolność (może powstać wtedy zakładka "Polegli")

2) Bunt przeciwko cywilizacji
Cała wściekłość na ludzi sięga zenitu, więc postanawiamy zebrać armię i zaatakować ziemię.
* Mogą uczestniczyć w niej wszyscy mieszkańcy wyspy
* Jeśli według ciebie ta akcja powinna wejść w życie w komentarzu POD POSTEM wpisz numer 2
* Po przecinku wypisz taktykę, kogoś, kto według ciebie powinien dowodzić i ewentualne zakończenia (np. przeceniamy nasze zdolności i wycofujemy się. Jest nas za mało; wygrywamy bitwę <i co dalej>; przegrywamy i resztki naszej armii wracają na Memorię, która jest tym razem jeszcze bardziej strzeżona); komentarze można kopiować (tak jak w pierwszym punkcie)
* Gdy ktoś ma kilka postaci, może uśmiercić tu jedną bądź kilka, albo można uśmiercić swoją jedyną postać i stworzyć kolejną. Pełna dowolność (może powstać wtedy zakładka "Polegli")

3) Napad Niezrzeszonych  
Niezrzeszeni napadają na naszą wioskę z zamiarem obrabowania naz z broni i zapasów.
* Mogą uczestniczyć w niej wszyscy mieszkańcy wyspy
* Jeśli według ciebie ta akcja jest najlepsza, wpisz numer 3 w komentarzu POD POSTEM
* Wypisz zakończenie, komentarze tak jak w poprzednich postach można kopiować
* Gdy ktoś ma kilka postaci, może uśmiercić tu jedną bądź kilka, albo można uśmiercić swoją jedyną postać i stworzyć kolejną. Pełna dowolność (może powstać wtedy zakładka "Polegli")

4) Mamy za mało osób na tego typu akcje, zróbmy to innym razem (wtedy szukamy nowych ludzi!!!)

5) Podaję własną propozycję akcji

OGÓLNY REGULAMIN AKCJI (może ulec zmianom)
 1) Piszemy opowiadanie i kończąc je nie kierunkujemy go do jednej osoby tylko piszemy <Ktoś?>
2) Ten kto pierwszy nadeśle dokończenie do opowiadania, tego praca ukaże się na blogu. Pozostałe będą ignorowane, ale proszę, niech nie piszą tego tylko dwie osoby. Czasem więc, będę ignorować pierwsze prace, żeby dać szansę innym ;)
3) Rozpoczyna i kończy akcję Chloe (czyli ja), chyba, że ktoś dostanie moje pozwolenie
4) Proszę, by akcja nie toczyła się zbyt szybko. Pamiętajmy, że przed każdym powstaniem trzeba się przygotować, a wojna nie ogranicza się do jednej bitwy ;)
5) Proszę, by opowiadania były w miarę długie, ale nie za bardzo, żebyśmy w jednym opku nie opisali połowy akcji :)


Zatrzegam sobie prawa do tych wszystkich akcji, wszystko to było tylko i wyłącznie moim pomysłem (jeśli było coś takiego na innym blogu, to nie pomagałam sobie nim), więc jeśli zobaczę podobne treści na innym blogu, to opublikuję to tutaj.

Proszę, napiszcie w komentarzach co o tym myślicie :)

 

Alice Caven

 
Alice Caven - 19 lat